Olejek do oczyszczania twarzy japońskiej firmy Kose.
Dostępny na ebayu.
Od Producenta:
Dostępny na ebayu.
Od Producenta:
- dokładnie zmywa nawet wodoodporny makijaż
- nie podrażnia skóry
- działanie delikatnie wybielające, rozświetlające
- nawilża skórę
Skład:oryza sativa (rice) bran oil, mineral oil, sorbeth-30 tetraoleate, triethyl hexanoine, cyclomethicone, orange oil, tocopherol, coix lacryma-jobi (job’s tears) seed extract, alcohol, glycerin, polyglyceryl-2 diisostearate, trilaureth-4 phosphate, water, phenoxyethanol
Fajny i niedrogi olejek do zmywania twarzy. Oczyszcza dość dobrze, ale nie aż tak dokładnie jak olejowa mieszanka olejku rycynowego, oliwy z oliwek i oleju migdałowego, który stosuję wieczorem. używam go w zasadzie rano po wstaniu. Zmyje ciężki makijaż, ale trzeba się namasować, zwłaszcza przy oczach... Mieszanka olejów plus gorący ręczniczek z mikrofibry lepiej mi służy. Ma bardzo fajny świeży zapach, który dodaje energii rano. Lekko się pieni. Na zmycie twarzy wystarczy jedna pompka, przy większej ilości makijażu, lepiej wypompować go 2 razy. Jest bardzo lejący- ucieka z dłoni.
Pompka się nie zacina i posiada plastikową blokadę!! Genialny pomysł. Można go ze sobą zabierać bez obawy o rozlewanie się.
Nawilża czy nie? niewielkie. Trochę na pewno, ale tego od niego nie oczekuję. I tak nakładam krem potem. A i olejek ma za zadanie oczyścić skórę z makijażu i brudu.
Pojemność 230 ml/ 600 jenów / można go dostać za około $12 na ebayu
Wydajność- po 2 miesiącach codziennego porannego stosowania zostało mi jakieś 0,4 butelki.
Raczej go ponownie nie kupię, raczej pokuszę się o droższy, ale lepiej rekomendowany DHC deep cleansing oil
Ogólnie mówiąc, to jest dobry olejek do oczyszczania twarzy. Buzia jest gładka i odświezona po użyciu.