uguisu to byl po prostu enzymatyczny cleanser. Sprobuj suisai (te kostki) moze Ci podpasuje. Dla mnie bylo fajne, ale jaj nie urywalo. Albo z tanszych wersji - Det Clean w proszku. Wg mnie oczyszcza lepiej niz suisai.
a uguisu uwielbialam strasznie. Mama mi wczoraj powiediala, ze jej troche zostalo i mi zostawi! moze na 2-3 razy. lece do polski pod koniec listopada. cis malego moge przywiezc ;) chcesz?
Znowu do Polski? Wow! Latasz czesto! Ja sie przymierzam do wycieczki w lecie przyszlego roku, ale to wszystko zalezy od pracy. Dzieki za oferte! Na razie mam wszystkiego pod dostatkiem :-)
PS> Jesli moderujesz komentarze, to na litosc wszystkiego co swiete, wylacze ta cholerna weryfikacje obrazkowa. Dla slepot to meczarnia!!!
uguisu to byl po prostu enzymatyczny cleanser. Sprobuj suisai (te kostki) moze Ci podpasuje. Dla mnie bylo fajne, ale jaj nie urywalo. Albo z tanszych wersji - Det Clean w proszku. Wg mnie oczyszcza lepiej niz suisai.
OdpowiedzUsuńkupilam zobaczymy co z tego bedzie.
OdpowiedzUsuńa uguisu uwielbialam strasznie. Mama mi wczoraj powiediala, ze jej troche zostalo i mi zostawi! moze na 2-3 razy. lece do polski pod koniec listopada. cis malego moge przywiezc ;) chcesz?
Znowu do Polski? Wow! Latasz czesto! Ja sie przymierzam do wycieczki w lecie przyszlego roku, ale to wszystko zalezy od pracy.
UsuńDzieki za oferte! Na razie mam wszystkiego pod dostatkiem :-)
PS> Jesli moderujesz komentarze, to na litosc wszystkiego co swiete, wylacze ta cholerna weryfikacje obrazkowa. Dla slepot to meczarnia!!!