Nadeszla pora, aby Ber de Ver cos rozdal prawda?
Akcja trwa do 10 lutego do polnocy polskiego czasu.
Nalezy:
1. Poubic strone Ber de Ver na fejsbuku
2. Udostepnic ten post na swojej stronie (blogu/fejsbuku)
3. Obserwowac bloga ( jezeli po zmianie nazwy blog sie nie wyswietla, trzeba go recznie usunac i dodac ponownie)
4. Zostawic krotki komentarz z nazwa ulubionego azjatyckiego kosmetyku /na blogu badz fejsbuku)
Glowna nagroda jest oczywiscie tylko jedna, ale strona na FB osiagnie 200 lajkow dokladam nagrode pocieszenia- pelnowymiarowy moisturizer z serii Rose Petals , rowniez od ATRUE!
Na pierwsze rozdanie wybralam poduszke ATRUE- do wyboru dwa kolory.
Zasady sa bardzo proste.
Akcja trwa do 10 lutego do polnocy polskiego czasu.
Nalezy:
1. Poubic strone Ber de Ver na fejsbuku
2. Udostepnic ten post na swojej stronie (blogu/fejsbuku)
3. Obserwowac bloga ( jezeli po zmianie nazwy blog sie nie wyswietla, trzeba go recznie usunac i dodac ponownie)
4. Zostawic krotki komentarz z nazwa ulubionego azjatyckiego kosmetyku /na blogu badz fejsbuku)
Glowna nagroda jest oczywiscie tylko jedna, ale strona na FB osiagnie 200 lajkow dokladam nagrode pocieszenia- pelnowymiarowy moisturizer z serii Rose Petals , rowniez od ATRUE!
pierwsza pierwsza! ;)
OdpowiedzUsuńUlubiony kosmetyk: kurczę, musi być jeden? :P Niech będzie Missha Time Revolution The First Treatment Essence!
Moze byc wiecej :) zupelnie nie znamtego serum! Musze sie doedukowac!
UsuńOto on, mój ulubiony: DHC Deep Cleansing Oil. Olejek głęboko oczyszczający DHC. Naprawdę polecam.
OdpowiedzUsuńMoj ulubiony!
UsuńWpisze sie i tu ;) Lubie bardzo filtr Sekkisei. A-true kusi, te rozane mleczko tez ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Iwona P z Perpignan, Francja
Kolejny ulubieniec- teraz uzywac NOV, tez fajny, ale bardziej odpowiada mi konsystencja Sekkisei!
UsuńMam troje ulubieńców azjatyckich bez których nie mogę żyć :)))
OdpowiedzUsuńShiseido Tsubaki Damage Care szampon i odżywka ktore zawsze ratują moje włosy z opresji :). Puder transparentny Kanebo Sensai Transculent Losse Powder - sam dostosowuje się do podkładu i Lirikos Marine Botoxim Cream który opiekuje się skórą mojej twarzy. Tym trzem kosmetykom jestem wierna od dłuższego czasu i na razie nie zamierzam ich zdradzić!
A ja uwielbiam peeling z "Super Aqua D-tox Peeling Gel", który można znaleźć na stronce azjatyckie-kosmetyki.pl :) Stosuję go od niedawna i w sumie trafiłam na niego przypadkowo, ale jest świetny. Delikatny i przyjemny, polecam poczytać recenzję, może Ci się spodoba. :)
OdpowiedzUsuńwitam po raz pierwszy :) ciężko wybrać ulubiony kosmetyk, ale może wybiorę czyścik RE:CIPE – Slowganic Cleanser.... świetnie myje, a buźka po nim jest cudownie odświeżona, gładka :)
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńMoim ulubionym kosmetykiem jest...hm.... ciezki wybor :) pierwsza mysł ----------------> Benton Snail Bee High Content Essence
Na FB lubię jako Monika Muszyńska
UsuńMoimi ulubionymi, ukochanymi i wprost wielbionymi kosmetykami są koreańskie kiszonki :) Kiszonki czyli kosmetyki zawierające sfermentowane składniki. Oczywiście w tej grupie najbardziej doceniam tonery/essencje (np. firmy Grinif, Innisfree czy też Tosowoong, Missha itd.) niemniej trudno przecenić też i inne produkty, np. kremy, lotiony które również są wzbogacane kiszonkami. Przykładowo kiszonkowy lotion Grinif, to prawdziwe CUDO! Szybko się wchłania jest lekki i jednocześnie odżywczy .... oj nie będę się już tak rozpisywać. Czekam aż ktoś z naszych producentów wpadnie na to, aby zrobić drogocenne wyciągi z naszej kiszonej kapusty czy ogóra ;)
OdpowiedzUsuńNa FB mam nick: Małgorzata Po
Pozdrawiam!
Moja miłość do kosmetyków azjatyckich trwa już 1,5 roku. Smaruję się wszelkimi możliwymi specyfikami od stóp do głów. Jady węży, ślimaków, witaminka C, różnego rodzaju ziółka i galactomyces. Dzięki nim skóra wygląda świeżo i promiennie. Mam wielu ulubieńców, ale moimi najcudowniejszymi jest seria Ryoe Jayang Yumno do włosów wypadających - szampon i odżywka. Dzięki nim przestały wypadać włoski a skalp mniej się przetłuszcza i nie jest podrażniony.
OdpowiedzUsuńSwoje życie dzielę na te sprzed i po poznaniu azjatyckiej pielęgnacji :)
Na FB lubię jako An Ma.
Bardzo trudno wybrać ulubiony kosmetyk. Często je zmieniam i nie przywiązuję się nadmiernie. Pokochałam warstwowy sposób nakładania kosmetyków i w każdej kategorii trafiłam na coś wspaniałego. Nie mam szczególnie wymagającej cery i oprócz okolicy oczu nie trudno jej dogodzić. Dlatego moim ulubieńcem został krem pod oczy, który odżywia i wygładza skórę jak żaden inny: Sulwhasoo Timetreasure. Bogaty, gęsty - nie każdemu odpowiada, ale dla mnie ideał. (FB: Renata Podraza)
OdpowiedzUsuńMoże będę mało oryginalna, ale jak słyszę ulubiony kosmetyk to od razu myślę - Kaminomoto! Nie ma nic lepszego dla każdej dbającej o włosy dziewczyny (chłopaka też :P) Na moich słabych, cienkich włosach zdziałał cuda ! (FB: Małgosia Opałka)
OdpowiedzUsuńOjej! Dlaczego ja nie wiedziałam o tym rozdaniu, kooochaaam tę poduchę!
OdpowiedzUsuń